Na początek pytanie – czy jesteś w stanie oszacować, jak duża część branży korzysta z rozwiązań mobilnych w celu pozyskania ładunków?
Trudno mówić o całej branży, ponieważ tylko nieliczni gracze w ogóle zainwestowali w technologie mobilne dla swoich interfejsów. Wiemy jednak, że potrzeba rośnie wykładniczo. Wśród naszych Klientów, ponad 60% osób poszukujących ładunków korzysta z aplikacji mobilnej, a co trzeci z nich codziennie.
Kto najchętniej korzysta z aplikacji?
Kluczowe są 2 aspekty – charakterystyka pracy oraz wiek. Najliczniejszą grupą korzystającą z rozwiązań mobilnych są mali przewoźnicy, co wprost wynika z charakteru ich działalności. Często są w trasie i mobilny dostęp do ofert ładunków jest dla nich najwygodniejszy. Bardziej skłonni do korzystania z aplikacji są również młodsi Klienci.
Wartym odnotowania zjawiskiem jest coraz większy udział spedytorów w ogólnej liczbie użytkowników. Wydawać by się mogło, że ta grupa potrzebuje rozbudowanych interfejsów, tymczasem ich populacja rośnie najszybciej.
Zajmujesz się rozwojem aplikacji Loads2GO – mobilnej wersji Trans.eu. Jakie są zalety korzystania z giełd transportowych w ogóle?
Giełdy Transportowe to świetne miejsce do nawiązywania relacji. Zarówno tych krótkotrwałych, kiedy Załadowca czy Spedytor potrzebuje szybko znaleźć przewoźnika nie mając możliwości realizacji zlecenia własną flotą, lub za pośrednictwem stałego kontrahenta. W tym wariancie historia współpracy z innymi, dodatkowe wskaźniki jakościowe, preferencje, które często dostępne są na giełdach pozwalają szybko znaleźć odpowiedniego podwykonawcę. Zdarza się też, że teoretycznie jednorazowa współpraca zamienia się w regularną kooperację, a nawet długotrwały kontrakt. Platforma Trans.eu umożliwia także automatyzację takiej współpracy.
Skąd pomysł na giełdę w telefonie?
Jak wspomniałem wcześniej – jak dziś budowane są i utrzymywane relacje? Najlepiej, jeśli osobiście, twarzą w twarz. Najczęściej jednak proces ten odbywa się z wykorzystaniem szeroko rozumianych narzędzi do komunikacji. To co robimy, to w zasadzie umożliwienie relacji w specyficznym kontekście ładunków. Korzystanie z aplikacji mobilnych polecamy każdemu, kto chce o tę relację dbać. Wiemy jaka jest specyfika rynku, zwłaszcza spotowego. Tu liczy się czas, cykl życia dobrej oferty to czasem kilka minut. Będąc poza biurem, w zasadzie jedyną opcją w tej sytuacji jest korzystanie z mobile.
Czy poza aplikacją Loads2GO jest plan wdrożenia innych rozwiązań mobilnych?
Już kilka lat temu zauważyliśmy, że mobile to nie jest nice to have, tylko must be dla większości naszych Klientów, dlatego też cały czas rozwijamy portfolio naszych aplikacji. Dziś obsługujemy w ten sposób kluczowe funkcjonalności naszego ekosystemu, od poszukiwania ładunków, komunikację z kontrahentami, negocjacje i transakcje, aż do realizacji zlecenia. Posiadamy także aplikacje dla kierowców umożliwiające monitorowanie ładunków, czy pomagające im w trudach codziennej pracy, związane ze znalezieniem parkingu czy określeniem zakazów na trasie. Już niebawem wypuścimy aplikację pozwalającą na hybrydową pracę spedytorów, która łączy co najlepsze w pracy na desktop i mobile. Pełen artykuł o aplikacjach mobilnych, wykorzystujący wywiad z Krzysztofem Napartym, możecie przeczytać w magazynie TOP Logistyk, nr 1 (103), luty-marzec 2025.
