Celem inicjatywy jest ustalenie, czy nałożenie kwoty minimalnej na przyjazne dla środowiska ciężarówki i samochody we flotach firmowych może znacząco przyspieszyć transformację sektora transportu. Komisja zamierza sfinalizować ocenę tej propozycji na początku lata przyszłego roku.
Podmioty prywatne stanowią obecnie około 58% wszystkich nabywców pojazdów w Europie. Z tego powodu KE twierdzi, że chce zbadać wprowadzenie nowych inicjatyw w celu przyspieszenia wdrażania pojazdów bezemisyjnych w firmach, przyczyniając się w ten sposób do realizacji ogólnych celów UE w zakresie redukcji emisji.
KE podkreśla również, że zakup pojazdów przez firmy podlega innym kryteriom niż w przypadku nabywców prywatnych, gdyż istnieją specyficzne wymogi infrastruktury ładowania oraz inne wymogi operacyjne. Aspekty te zostały uwzględnione w konsultacji publicznej, w ramach której otrzymano odpowiedzi od 268 respondentów.
Na podstawie wyników Komisja mogłaby zaproponować rozporządzenie nakładające minimalną kwotę pojazdów bezemisyjnych dla flot korporacyjnych UE, w tym przewoźników drogowych. Chociaż dyskusje są wciąż na wczesnym etapie, zalecenia spodziewane są w drugim kwartale przyszłego roku.
Międzynarodowa Unia Transportu Drogowego (IRU) zareagowała krytycznie na tę inicjatywę, argumentując, że choć zasadniczo popiera wysiłki na rzecz ograniczenia emisji, nałożenie obowiązku zakupu pojazdów bezemisyjnych byłoby nieproporcjonalne i niezgodne z prawem UE.